Mon, 11/07/2022 - 15:03
Trudno jest scharakteryzować rok 2022 jako coś innego niż całkowitą katastrofę dla szerokiego rynku kryptowalut. O tej porze w ubiegłym roku cena Bitcoina znajdowała się na rekordowym poziomie powyżej 65 000 dolarów i zarówno fani, jak i analitycy oczekiwali kursu na poziomie 100 tys. dolarów w nadchodzących miesiącach. Jak już wszyscy wiemy, nie mogło to być dalsze od prawdy. Bitcoin stracił ponad 70% swojej wartości i na dzień 1 listopada 2022 r. jego cena wynosi 20 418 dolarów, co w porównaniu ze szczytem tej monety jest bardzo niską wartością. Przez znakomitą część tego roku większość innych głównych monet i tokenów podążała za tym samym rozczarowującym wzorcem, ale w pewnym momencie nastąpiło coś zupełnie nieoczekiwanego.
Rynek ma nowego mocarza: DOGE
Podczas gdy pierwsza kryptowaluta utknęła w handlu bocznym w wąskim zakresie wokół swojego kluczowego poziomu wsparcia 20 000 USD, Scrappy Doo aktywów cyfrowych, Dogecoin, wykonał zdecydowany ruch w górę. W zaledwie tydzień, pod koniec października, DOGE zdołał niemal potroić swoją wartość, wzrastając z dołka 0,059 USD do sześciomiesięcznego maksimum 0,15 USD. Temu ogromnemu wzrostowi towarzyszył również znaczny wzrost dziennego wolumenu obrotu tą monetą. Według Santiment ten zdecydowany ruch cen zbiegł się również ze skokiem liczby transakcji na DOGE na kwoty przekraczające 100 000 dolarów. Te dwa wskaźniki sugerują rosnący popyt na tokeny Dogecoin wśród wielorybów. Nawet spin-off Dogecoin, Shiba Inu, zyskał na wartości 60% w ciągu tygodnia w związku z wydaniem przewodnika po kolekcjonerskiej grze karcianej Shiba Inu. Co jednak kryje się za tym pozornie nielogicznym silnym wzrostem cen kryptowalut, które noszą (dość obraźliwe) miano „monet-memów”?
Niewątpliwy wpływ Elona
Na rynku kryptowalutowym istnieje pewna ustalona zależność, w ramach której 10 najlepszych monet pod względem kapitalizacji rynkowej porusza się mniej więcej zgodnie z Bitcoinem. Nie oczekuje się w każdym razie, że będą one osiągać ponad 150-procentowe zyski w stosunku do samego BTC. Nie jest jednak tajemnicą, że Dogecoin to projekt prezesa Tesli Elona Muska, człowieka, który zdecydowanie jest w stanie poruszyć każdy rynek za pomocą prostego tweeta. I wydaje się, że to właśnie wywołało ten ostatni rajd DOGE/SHIB. Po długo oczekiwanym zakończeniu przełomowego przejęcia Twittera południowoafrykański wizjoner zobowiązał się do wprowadzenia DOGE jako opcji płatności za jego kontrowersyjną płatną usługę weryfikacji kont. Tak więc, kiedy Musk zatweetował zdjęcie psa Shiba Inu ubranego w koszulkę Twittera obok dyni z wyrytym logo Twittera, wiadomość dla społeczności Dogecoina była jasna: Elon może wkrótce spełnić swoją obietnicę.
W eterze
Ta rozbieżność w ogólnej trajektorii rynku kryptowalut nie ogranicza się tylko do nieoczekiwanego wzrostu dwóch dużych „psich” monet. Ethereum jest kolejnym dużym projektem, który idzie pod prąd i osiąga solidne zyski w stosunku do Bitcoina. Rzeczywiście kryptowaluta Ethereum (ETH), drugi co do wielkości projekt na rynku, zaszokowała inwestorów, wspinając się aż do 1600 dolarów po zeszłotygodniowym 20% rajdzie. To przebija słaby 7% wzrost BTC o prawie 300%. Na obecnym poziomie 1587,27 dolarów Ether znajduje się obecnie o około 40% wyżej od lipcowych minimów.
Tymczasem Bitcoin w tym samym okresie zyskał zaledwie 5%. Wielu analityków przypisuje ten wzrost ETH migracji projektu do modelu PoS w lecie. Od czasu zmiany oficjalna emisja netto Ethereum spadła z 3,6% do prawie 0%. Dane z IntoTheBlock sugerują jednak, że wskaźnik ten faktycznie spadł poniżej zera, co sprawiłoby, że Ethereum byłaby monetą deflacyjną. Skumulowane zmniejszenie podaży ETH może więc w przyszłości napędzić cenę ETH jeszcze wyżej.
Uwolnić byki!
Pytanie, które zadaje większość traderów i inwestorów kryptowalutowych brzmi: czy te ostatnie rajdy oznaczają, że zbliża się koniec strasznej krypto-zimy? I choć jedna jaskółka wiosny nie czyni, zyski, które zanotowało ostatnio kilka głównych walut, wydają się nieśmiało sugerować, że rynek zaczyna powoli notować zwrot. Brakującym elementem układanki wydaje się obecnie pierwsza z kryptowalut. Niezależnie od tego, co społeczność może powiedzieć o użyteczności i mechanizmach deflacyjnych, Bitcoin jest nadal numerem jeden wśród aktywów cyfrowych i reprezentuje prawie 40% rynku o wartości 1,06 biliona dolarów.
W związku z tym nie możemy mówić o oficjalnym zakończeniu rynku niedźwiedzia, dopóki nie zobaczymy jakiegoś bardziej przekonującego ruchu w górę na wykresie BTC. Niemniej jednak, zachęcające jest to, że inne skorelowane projekty poruszają się niezależnie od swoich własnych fundamentów, co jest cechą definiującą dojrzalsze klasy aktywów. W każdym razie pozostaje faktem, że wiele walut cyfrowych jest dostępnych po stosunkowo okazyjnych cenach, a każdy długoterminowy HODLER zrobiłby dobrze, gdyby kupił kilka wartościowych walut po niższych cenach.
Handluj CFD na kryptowaluty z Libertexem
Oprócz kontraktów CFD na akcje, forex i towary, Libertex oferuje traderom na całym świecie również szeroki zakres kontraktów CFD na kryptowaluty. Dzięki Libertex można utrzymywać długie lub krótkie pozycje w ponad 100 parach walut cyfrowych, takich jak Bitcoin, Dogecoin i Ethereum. Aby uzyskać więcej informacji lub założyć rachunek handlowy już dziś, odwiedź stronę www.libertex.com
Ostrzeżenie o ryzyku: kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z wysokim ryzykiem szybkiej utraty pieniędzy z powodu stosowania mnożnika. 87,8% rachunków inwestorów detalicznych traci pieniądze podczas handlu kontraktami CFD u tego dostawcy. Stosowane są wąskie spready. Sprawdź nasze spready na platformie. Zastanów się, czy rozumiesz jak działają kontrakty CFD i czy możesz sobie pozwolić na podjęcie wysokiego ryzyka utraty pieniędzy.
